MICHAŁ ALCZYSZYN W III PLANIE MARKETINGOWYM | WYWIAD

5 listopada 2021

Przygodę z MLM rozpoczął 8 lat temu jako nastolatek, dziś świętuje osiągnięcie poziomu Jaspisowej Gwiazdy jako najmłodszy Partner Biznesowy w Polsce. Motto Michała brzmi – nie trzeba być wielkim, aby zacząć, ale trzeba zacząć, aby być wielkim – i jak widać skutecznie przyświeca jego działaniom.

Krótko po tym spektakularnym awansie udało nam się zamienić kilka słów…

Pamiętasz swoje początki w FM?

Pamiętam doskonale i myślę, że to jedno z najwspanialszych wspomnień przebytej drogi i pracy, która musiała być solidnie wykonana, by dojść do momentu, w którym się znalazłem. Można by mówić prosto, że początki nie były łatwe, natomiast przecież to oczywiste, że wszystko na początku jest mega trudne; to kwestia założenia planu, obrania pewnego kierunku, celu i dzień po dniu wytrwania w tym postanowieniu, aż do osiągnięcia efektu.

Co najbardziej cenisz w network marketingu?

Przede wszystkim do działania w FM nie podchodzę jak do pracy, gdzie muszę rano wstać, przyjść, wykonać wyznaczone przez kogoś zadania, niezależnie od tego, czy mam na to chęć… Traktuję to jako swój własny biznes, gdzie ode mnie zależy, co dzisiaj zrobię, z kim się spotkam, o której wstanę i kiedy skończę. To właśnie przywilej, za który cenię sobie FM WORLD – wyjątkowy model biznesowy, unikalny system wynagrodzeń i oczywiście produkty, bez których nie da się obejść. Całość składa się na decyzję, że właśnie tutaj rozwijam swój biznes, a przy tym mogę pomóc wielu ludziom.

Jak myślisz, co głównie wpłynęło na Twój sukces?

Decydującym elementem jest wytrwałość i samodyscyplina, czyli działanie, aż do osiągnięcia efektu. Podchodzę do każdego wyzwania w kontekście „zrobię i osiągnę cel albo nie podejmuję tematu”. Jeśli ktoś mówi „spróbuję, postaram się”, ja tego nie kupuję, bo z góry zakłada możliwość porażki. Moje nastawienie jest na cel i jego realizację. Mógłbym oczywiście dodać, że systematyka, pozytywna energia, wiara w siebie, natomiast to ogólne pojęcia, które dla mnie są sprawą oczywistą, czasami jeszcze do wypracowania. 

Jak się czuje Jaspisowa Gwiazda?

Jest trochę niewyspana ;) Oczywiście czuję się znakomicie, no bo co innego powiedzieć, że nic się nie zmieniło? Jedno i drugie byłoby prawdą, życie dalej biegnie i dzisiaj dużym sukcesem jest nadążyć za zmianami, za tym, co nas otacza, dopasować się trochę do zmieniającej się rzeczywistości, co też bywa niełatwe… Niemniej jednak jestem szczęśliwy, że zrealizowałem swój plan, moi Liderzy awansowali na kolejne poziomy, odebrali samochody, nagrody, wspólnie pobiliśmy kolejny rekord, jeśli chodzi o nowych Partnerów Biznesowych. A co za tym idzie? $ :) Dla ciekawych, a wiem, że tacy są i pytają, wypłata netto jest większa niż obrót na poziomie Złotej Orchidei. 

Jakie masz plany na przyszłość?

Moje plany dzielę na te do końca tego roku, do końca przyszłego i w przeciągu 3 lat. Dalej wybiegam tylko myślami w kontekście wizji tego, co chce osiągnąć. Plany na ten rok praktycznie zostały zrealizowane, została gala naszego zespołu, odbiór kolejnego mercedesa, dalsze stabilizowanie zespołu, akt notarialny domu marzeń, wykończenie i usprawnienie działania budynku inwestycyjnego oraz krótki urlop. Rok 2022 będzie bardzo ważny, bo planuję wesele, przeprowadzkę do nowego domu, kupno działki pod budowę docelowego idealnego domu, wakacje, zorganizowanie najlepszych świąt, pielęgnowanie relacji i dalszy rozwój zespołu z nastawieniem na awanse Liderów.

Michale, życzymy Ci realizacji wszystkich tych ambitnych planów. Serdecznie gratulujemy pracowitości, pasji i konsekwencji w dążeniu do celu. Sięgaj kolejnych gwiazd!